Skip to main content

Pasta jajeczna z rzodkiewką i fetą

Śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia- tak mówią. W moim przypadku chyba nie do końca tak jest. Po przebudzeniu potrzebuję czasem nawet 2-3h żeby móc coś przełknąć poza płynami. Mało tego- czasem gdy zjem coś zbyt wcześnie, bo wydaje mi się, że powinnam, to nie czuję się za dobrze. Jak to jest u Was? Jedno jednak pozostaje bez zmian, nie lubię, gdy mój pierwszy posiłek zmuszona jestem jeść jakoś w biegu. Musi to być coś smacznego, tak jakby śniadanie miało nadać ton całemu mojemu dniu. Dlatego staram się, by poranki były pyszne. O takie, na przykład 🙂

Read More

Gofry serowe na słono

Mają kształt gofrów, ale po pierwsze nie są na słodko, a po drugie są jednak nieco oszukane. Polecam wszystkim, którzy chcą zjeść szybkie, ciekawe i treściwe śniadanie. Pewnie nie najzdrowsze, ale pyszne! Możecie zrobić w wypiekaczu do gofrów, ale wyjdą też w zwykłym opiekaczu do kanapek, czy w piekarniku.

Read More

Sałatka z kiszonych buraczków

Kiszonki to nie tylko wspaniałe źródło mikroelementów i witamin, ale także wspaniały probiotyk. Wspaniale działają na nasze jelita, która nazywa się drugim mózgiem, ze względu na wpływ, jaki mają na pracę naszego organizmu. Jeśli szukacie sposoby żeby pomóc swojej odporności, to zdecydowanie polecam kiszonki. Kapustę i ogórki znają wszyscy. Okazuje się jednak, że można kisić… prawie wszystko. Warzywa, owoce. Ja dzisiaj mam dla Was propozycję na sałatkę z wykorzystaniem kiszonych buraków.

Read More

Boczniaki w panierce

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że cokolwiek podamy, a będzie usmażone w panierce- niezawodnie będzie smakowało i rzeczywiście, może to być prawda, o ile nie trafimy na przeciwnika tego typu smażeniny. Tym razem skusiłam się na tak przygotowane boczniaki. Lubię te grzyby za smak i konsystencję. Pamiętajcie, że im większe grzyby, tym mogą być bardziej łykowate.

Read More

Omlet ze słodziastym groszkiem

Świeży groszek to po prostu ogrodowe cudo! Te soczyście zielone, słodkie kuleczki nijak mają się do wersji mrożonej, a tym bardziej konserwowej. Niestety, okazało się,  że nie tylko ludzie lubią te pyszności. Większość moim tegorocznych zbiorów została pożarta przez szkodniki. Zabawa z łuskaniem polegała na wyszukiwaniu niezaatakowanych jeszcze przez pachrąście strąków. Zamierzałam robić w tym roku przetwory z groszkiem, nic z tego nie wyszło. Teraz cieszę się, że udało się chociaż trochę pojeść i przygotować kilka pysznych dań. Dzisiaj jedno z nich, śniadaniowe, ale na obiad czy kolację też się nada 😉

Read More

Buraczkowe jajka

Nikogo nie trzeba przekonywać, że jajko króluje na wielkanocnym stole, ale przecież niekoniecznie musi to być jajko w majonezie. Wariacji jest mnóstwo. Ze szpinakiem, z pieczarkami, z szynką, z serkiem. Możne je barwić i aromatyzować burakami, chlorofilem, cebulą, herbatą- i nie mówię tu o skorupkach, by tworzyć pisanki… Zachęcam Was, pobawcie się trochę tym, wydawałoby się, pospolitym jajkiem, może okazać się, że odkryjecie je w zupełnie zaskakującej, nowej odsłonie…

Składniki:

  • 5 jajek
  • 2 spore buraki
  • średnia cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 cm korzenia imbiru
  • 1-2 ziarna ziela angielskiego
  • 2 liście laurowe
  • 1/4 łyżki soli
  • płaska łyżeczka cukru
  • 2 łyżki octu 10%
  • woda
  • łyżka majonezu
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • pół łyżki chrzanu

Buraki obieramy, kroimy w plastry.

Gotujemy je z rozkrojoną cebulą, czosnkiem w całości- lekko rozgniecionym w łupinkach, liśćmi laurowymi i zielem angielskim i obranym imbirem w niewielkiej ilości wody, tak by w efekcie powstało około 500 ml “barszczu”.

Zagotowujemy, dodajemy ocet, sól oraz cukier.

Gotujemy aż wywar solidnie nabierze smaku a buraki zmiękną.

Jajka gotujemy na twardo w lekko osolonej wodzie. Studzimy, obieramy. Przekładamy do słoika lub innego naczynia. Zalewamy odcedzoną i przestudzoną zalewą buraczaną i zostawiamy na kilka godzin, najlepiej na całą noc.

Mieszamy chrzan, jogurt, i majonez. Jajka kroimy na pół, układamy na półmisku. Podajemy z chrzanowym sosem.

P.S.Ugotowane buraki także śmiało możecie wykorzystać. Pokrójcie je w słupki, kilka łyżek oleju wymieszajcie z odrobina miodu i taką miksturą je zalejcie. Wszystko razem i z osobna- pycha!

Gofry na słono i pikantnie

Słodkie gofry uwielbiam. Jak zapewne w większości z Was tak i we mnie przywołują wspomnienie pięknego lata. Gofry zwane też przez wielu goferami to był zawsze mój ukochany słodki grzeszek w trakcie wakacji nad Bałtykiem. Do teraz kiedy staję przed budką z tymi słodkościami dostaję oczopląsu, ślinotoku i pomylenia zmysłów. Nie wiem, czy chcę z dżemem, czy z dżemem i bitą śmietaną, czy z bitą śmietaną i owocami, a może z polewą…najlepiej ze wszystkim! W domowych warunkach też można stworzyć pyszne gofry, a co powiecie na wersję wytrawną? Moja propozycja poniżej. Z jakim dodatkiem zjedlibyście takiego gofra?

Read More