Mają kształt gofrów, ale po pierwsze nie są na słodko, a po drugie są jednak nieco oszukane. Polecam wszystkim, którzy chcą zjeść szybkie, ciekawe i treściwe śniadanie. Pewnie nie najzdrowsze, ale pyszne! Możecie zrobić w wypiekaczu do gofrów, ale wyjdą też w zwykłym opiekaczu do kanapek, czy w piekarniku.
Tag: ser żółty

Cukinia zapiekana a’la pizza
Co roku to samo- nie mogę się odnaleźć kiedy kończy się lato. Przesadne ciągłe upały to niby nic miłego, ale zdecydowanie jestem ciepłolubna i z przykrością myślę o nadchodzących ciemnych i deszczowych, chłodnych dniach. Nastrój poprawiam sobie w kuchni, bawiąc się barwami i smakami lata. Wypróbujcie ten wspaniały przepis. Polecam!

Żółciutka sałatka z kukurydzą i makaronem
Sałatki jadam często. Najczęściej zielone, na bazie sałaty, ale takie też bardzo lubię. Taka kompozycja to sycący i wartościowy posiłek pełen wyraizstego smaku. Polecam!

Warstwowa sałatka z szynką, selerem i ananasem
Ta warstwówka to dla mnie wspomnienie wczesnych lat 90-tych. Kiedyś sałatka-królowa była jedna, jarzynowa i basta. A tu nagle mama przyniosła z pracy przepis na warstwową sałatkę… szynka z ananasem…o jakże sceptyczni byli wszyscy biesiadnicy, którzy zostali nią poczęstowani… Minęło tyle lat, a do tej konkretnej wersji wracamy często i z ochotą. Nie wiem, co nas wtedy dziwiło, w końcu kuchnia staropolska stała połączeniami mięsa z owocami!

Jakby ciacho, a jednak sałatka
Składniki na blaszkę 30 x 20 cm:
- 450 g mrożonego, najlepiej rozdrobnionego szpinaku
- 10 jajek (pięć na szpinakowy biszkopt i 5 do ugotowania na twardo)
- 2 czubate łyżki mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- nieduża cebula
- 3 ząbki czosnku
- 3 białe kremowe białe serki typu Almette, 450 g
- ok 350 g szynki konserwowej
- puszka kukurydzy
- kilka konserwowych ogórków
- 250 g żółtego sera
- pęczek szczypiorku
- 3 łyżki majonezu
- sól i pieprz
- duża łyżka masła
- olej
Na 2 łyżkach rozgrzanego masła podsmażamy cebule pokrojoną w kostkę.
Dodajemy szpinak.
Na samym końcu dokładamy wyciśnięty przez praskę czosnek.
Dusimy aż woda odpasuje.
Wystudzony szpinak mieszamy z 5 żółtkami.
Z białek ubijamy pianę.
Pianę z białek mieszamy z masą z reszty składników.
Olejem smarujemy spód blaszki, najlepiej wyłożonej papierem do pieczenia, wylewamy ciasto i pieczemy 25-30 minut w 170 stopniach, górna i dolna grzałka.
Upieczone ciasto studzimy, upewniamy się, czy z łatwością odchodzi od blaszki. Szynkę kroimy w kostkę, mieszamy z serkami i kukurydzą.
Lekko doprawiamy solą i dość obficie pieprzem. Wykładamy na szpinakowe ciasto, wyrównujemy.
Na tę warstwę wykładamy pokrojone w kostkę ogórki (niestety nie zrobiłam zdjęcia, ale wierzcie mi, że tam były 🙂 ) Następnie układamy warstwę startego na wiórki żółtego sera wymieszanego z majonezem.
Po ułożeniu tej warstwy dobrze jest całość lekko docisnąć. Jajka gotujemy na twardo. Na małych oczkach tarki ścieramy osobno białka i żółtka rozsypując je na całej powierzchni, najpierw białka potem żółtka.
Wierzch posypujemy posiekanym szczypiorkiem.
Chłodzimy w lodówce przez przynajmniej 2h. Kroimy w kostkę, podajemy.

Sałatka w makaronowych muszelkach
Ostatnio, w poszukiwaniu inspiracji z okazji sylwestrowych szaleństw, natrafiłam na wiele przepisów, polegających na przeróżnym wypełnieniu makaronu o dużym kształcie. Jest to ciekawy sposób na podanie chociażby każdej ulubionej sałatki. Ja postawiłam na prostotę i sprawdzone połączenia smaków. Wbrew pozorom szybka sprawa, a efekt pysznościowy! 🙂
- 500 g makaronu w kształcie muszli (na przykład typu Lumaconi lub Conchiglioni)
- 400 g szynki konserwowej
- 250 g żółtego, twardego sera
- ok 200 g groszku (ważonego bez zalewy), najlepiej drobnego
- pęczek szczypiorku
- sól
- pieprz
- 1/4 łyżeczki granulowanego czosnku
- majonez
Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie, ale tak by pozostał al dente, będzie bowiem jeszcze chłonął wilgoć z sałatki. Starajcie się nie mieszać go gwałtownie, by nie zniszczyć muszelkowego kształtu. Przelewamy zimną wodą lub/i oliwą z oliwek, żeby się nie posklejał. Odcedzamy groszek, ser ścieramy na średnich oczkach tarki, szynkę kroimy w dość drobną kosteczkę.
Mieszamy z 2-3 łyżkami majonezu, posiekanym szczypiorkiem, solą, pieprzem i czosnkiem.
Doprawiamy nieco bardziej niż normalną sałatkę, gdyż musimy dodać smaku także makaronowi. Porcję sałatki nakładamy łyżeczką to każdej muszli i w zasadzie gotowe.
Przekąskę dobrze jest lekko schłodzić, ale nie serwujcie jej prosto z lodówki. Smacznego.