Skip to main content

Sałatka ziemniaczana z zaskakującym selerem

Ta sałatka skradła moje serce od momentu, gdy postanowiłam ją przyrządzić. Zaczęło się od szperania w sieci w poszukiwaniu przepisów na zdrowe chipsy i tego typu przekąski. Okazało się, że ludzie pieką i smażą przeróżne warzywa i to z całkiem smacznym skutkiem. Mój wzrok przykuły szczególnie “frytki” z selera. Bardzo lubię to warzywo, to raz, a dwa, że przekąska wyglądała naprawdę kusząco. Postanowiłam wykorzystać owe frytki jako składnik sałatki. Sami sprawdźcie, co z tego wyszło 🙂

  • 2 duże selery
  • 8 średnich ziemniaków
  • 2 kwaskowe jabłka
  • 3-4 ząbki czosnku
  • garść orzechów włoskich
  • łyżka majonezu
  • 2 łyżki gęstego jogurtu
  • łyżeczka jasnego płynnego miodu
  • łyżeczka chili
  • pół łyżeczki soli (do smaku)
  • olej do smażenia
  • oliwa z oliwek

Ziemniaki obieramy, kroimy tak jak na frytki.

 

Obgotowujemy w lekko osolonej wodzie.

Nie za długo, pilnujcie, by ich nie rozgotować. Po zagotowaniu ok 5-7 minut powinno w zupełności wystarczyć- muszą pozostać jędrne. Odcedzamy, studzimy. Selera obieramy i także kroimy w takie podłużne kawałki.

Smażymy na oleju na złoty kolor wraz z nieobranymi ząbkami czosnku.

Polecam smażyć porcjami, nie za dużo na raz. Najpierw na dobrze rozgrzanym oleju, ale małym ogniu, a gdy staną się szkliste, czyli zaczną mięknąć, możemy podkręcić płomień. Odcedzamy na papier, by odsączyć nadmiar tłuszczu.

Wyciągamy także czosnek, który cały czas się smażył.

Jabłka obieramy i kroimy na podobne kawałki jak ziemniaki i selera, ale zdecydowanie mniejsze.

Jogurt mieszamy z majonezem.

Wyciskamy czosnek z łupin, powinien być mięciutki, rozgniatamy na papkę, dodajemy do sosu.

By nie był zbyt gęsty dolewamy oliwę z oliwek, można ewentualnie dolać także odrobinę wody.

Dokładamy miód oraz chili. Doprawiamy solą do smaku.

Sos powinien być ostry i słony, lekko słodkawy. Ugotowane i przestudzone ziemniaki mieszamy z usmażonym selerem, jabłkiem i lekko posiekanymi orzechami (nie za drobno, najlepiej na ćwiartki/ósemki).

Zalewamy sosem i dokładnie lecz delikatnie mieszamy. Gotowe, pyszne! 🙂

 

12 myśli do “Sałatka ziemniaczana z zaskakującym selerem”

Leave a Reply to pichceniomania Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *



Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią