Skip to main content

Focaccia z rozmarynem i pomidorkami

Focaccia to rodzaj włoskiego pieczywa, przegryzki, przekąski, która w zależności od regionu przyjmuje różne formy. Czasem jest niczym pizza, tylko bez większych dodatków, czasem kojarzyć się może z dobrze nam znanym ciastem drożdżowym, bywa także pełna różnych dodatków. Najlepiej smakuje na ciepło, ale na zimno także jest niezła. We Włoszech podaje się ją na początku posiłku, by zaostrzyć apetyt, ale spotyka się ją także jako dodatek do głównego dania. Przepis, który Wam dzisiaj prezentuję jest jedną z wielu wersji, w takiej przyrządza focaccię teściowa mojej przyjaciółki, rodowa Neapolitanka.

Składniki na standardową blaszkę piekarnika:

  • 150 g semoliny
  • 550 g mąki typu 00
  • 2 średnie ziemniaki
  • 40 g świeżych drożdży
  • 5 łyżek oliwy z oliwek + do natłuszczenia blaszki
  • 2 łyżeczki soli + nieco do gotowania ziemniaków
  • 350 ml wody
  • 60 ml wody + 40 ml oliwy z oliwek
  • rozmaryn
  • ok. 15 pomidorków cherry
  • gruboziarnista sól

Zaczynamy od obrania i ugotowania ziemniaków w lekko osolonej wodzie. Możemy je pokroić, by ugotowały się szybciej.

Odmierzamy mąkę, oba rodzaje mieszamy.

Dodajemy oliwę z oliwek.

Dosypujemy sól.

Kruszymy drożdże i dodajemy (można je także rozpuścić w niewielkiej ilości lekko ciepłej wody). Przez praskę przeciskamy ziemniaki i dodajemy je do reszty składników.

Zaczynamy zagniatać ciasto, powoli, stopniowo dolewając wodę- nie wszystko na raz, by nie okazało się, że jest jej za dużo. Ciasto powinno być wilgotne, lekko klejące się lecz odchodzące od powierzchni, na której zagniatamy.

Ciasto odkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i w ciepłym miejscu pozwalamy mu rosnąć, przynajmniej przez 1h.

Gdy podwoi swą objętość, wykładamy na dobrze natłuszczoną oliwą blaszkę.

Palcami równo rozprowadzamy ciasto, pozostawiając w nim zagłębienia, ślady palców.

Przygotowujemy mieszankę wody z oliwą, do której dodajemy listki świeżego rozmarynu, solidną garść.

Powstałą miksturą smarujemy wierzch ciasta.

Posypujemy gruboziarnistą solą, oczywiście bez przesady. Pomidorki kroimy na połówki i układamy na wierzchu. Ponownie ostawiamy do wyrośnięcie, przez przynajmniej 45 minut. Pieczemy w 200 stopniach, górna i dolna grzałka, przez około 25 minut.

Na koniec możecie włączyć na krótko opcję grilla, by bardziej przyrumienić wypiek z wierzchu, jednak nie za długo, by nie wysuszyć wypieku.

Smacznego!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *



Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią