Przetwory

"

Syrop z “mimozy”

Mój świat od dzisiaj już nie jest taki sam… Za oknem pierwsze oznaki nadchodzącej jesieni, a ja, opatulona bluzą i szalikiem, spacerowałam po okolicy, podśpiewując pod nosem o mimozach, którymi to zaczyna się jesień… Pomyślałam- piękne to to, żółte takie, takie zioło, pewnie da się zjeść. Wróciłam do domu i zaczęłam szperać w książkach i […]

Czytaj więcej

"

Ogóreczki małosolne- najcudowniejsze o tej porze roku!

Mogłabym je jeść ciągle. Są delikatne, niskokaloryczne, orzeźwiające. Kiedy tylko zaczyna się sezon ogórkowy i gotowa jest już pierwsza porcja małosolnych, to zajadam je na każdy posiłek w ciągu dnia, nawet jako przekąskę do wieczornego seansu filmowego. Dawno już zainwestowałam w kamionkowy duży garnek, w zasadzie niemalże wyłącznie, by te ogórki przygotowywać, w najlepszej wersji […]

Czytaj więcej

"

Bąbelkowe orzeźwienie z kwiatów bzu

Mam nadzieję, że znajdziecie jeszcze surowiec do wypróbowania przepisu, który chcę Wam dzisiaj zaproponować. Wymagał trochę zachodu i testów, ale poniżej opisana wersja jest wypróbowana i daje super efekt. Główny składnik to czarny bez, a konkretnie jego kwiaty. To, co chcemy uzyskać, to lekko gazowany napój- taki szampan z kwiatków. Powstaje dzięki delikatnej fermentacji dzikich […]

Czytaj więcej

"

Fiołki w głowie i… w szklance :)

Zima, która najwyraźniej nie ma ochoty jeszcze odpuścić, pokrzyżowała mi plany. Wysokie temperatury na początku miesiąca spowodowały, że roślinki jak szalone wyskoczyły spod ziemi. Pojawiły się pierwsze pąki, liście, zakwitły wiosenne kwiaty… a potem spadł śnieg i większość tych dobrodziejstw wymroził. Także całe połacie fiołków, na które miałam chrapkę. Te, które przetrwały lub zakwitły nieco […]

Czytaj więcej

"

Nieogórkowe ogórki

  Ogórki zrobiłam już ponad miesiąc temu. Nigdy wcześniej ich jednak nie przygotowywałam, więc czekałam z podzieleniem się z Wami przepisem do momentu otworzenia pierwszego słoika. Dziś właśnie nastał ten dzień. Wrażenia? Dobrze, że spróbowałam teraz, póki jeszcze mam szansę dorobić kilka słoików. Ogórki wyszły chrupiące, lekko pikantne, delikatnie octowe a nade wszystko pomidorowe. Dziwne? […]

Czytaj więcej