Skip to main content

Ziemniaczane pączuszki z niespodzianką

Ta przekąska ma jedną wadę, ciężko się powstrzymać przed zjedzeniem jej, kiedy jest jeszcze super gorąca. Oj, nie raz z łakomstwa poparzyłam język 😉 Jednak, w końcu to nic odkrywczego, że połączenie pomidorów, sera i bazylii jest po prostu mistrzowskie, a do tego podsmażone ziemniaczki- to nie mogło się nie udać! Przygotowanie wcale nie wymaga ani wiele czasu ani też specjalnych umiejętności czy wprawy, więc wypróbujcie.

Potrzebne składniki na 10 przekąsek to:

  • 500 g ziemniaków
  • ok. 3/4 szklanki mąki (mniej jeśli ziemniaki są “wczorajsze”)
  • 10 pomidorków koktajlowych
  • 10 listków bazylii
  • ok. 100 g żółtego sera
  • jajko
  • sól i pieprz
  • olej do smażenia
Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości w osolonej wodzie.

Przestudzone przeciskamy przez praskę.

Mieszamy z mąką, jajkiem. Doprawiamy solą i sporą ilością pieprzu.

Ciasto powinno być wilgotne, ale nie za bardzo, by nie przyklejało się do dłoni- w razie konieczności dosypujemy nieco mąki.

Myjemy pomidory i liście bazylii. Ser ścieramy na tarce.

Bierzemy nieco ciasta- mniej więcej wielkości pomidora. Rozpłaszczamy na dłoni na placek. Na środku układamy nieco sera, listek bazylii i pomidorka.

Z ciasta tworzymy otoczkę wokół pomidora i pozostałych składników. Oprószamy mąką.

Rozgrzewamy tłuszcz i smażymy pączuszki na średnim ogniu na złoty kolor.

Pycha! Najlepiej smakują na ciepło, ale zbyt gorących też nie jedzcie, bo gorący pomidor i ser mogą poparzyć języki zbyt niecierpliwych łakomczuchów. Po usmażeniu lepiej odczekajcie kilka minut 😉

12 myśli do “Ziemniaczane pączuszki z niespodzianką”

Leave a Reply to Kasia i jej kobiecy świat Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *



Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią