Warzywa w roli głównej

"

Zielona sałatka z serem

Sałatki, w różnym wydaniu, jem okrągły rok. Miło, że teraz różne zieloności można kupić kiedy tylko nam się zamarzy! Niektórzy podważają ich wartość, ale mnie przekonuje tłumaczenie znajomej dietetyczki, że jedzenie ich i tak przynosi więcej pozytywów niż szkód. Ta sałatka to niewiele składników, a mnóstwo smaku. To także dobry sposób na pozbycie się resztek […]

Czytaj więcej

"

Surówka w brukselki

Ostatnio jem na potęgę wszystko co zielone. Oczywiście, sałaty są dostępne teraz przez cały rok, ale umówmy się, że najlepiej jeść w danym okresie to, na co akurat jest sezon. Brukselka to późne warzywo i świetnie się przechowuje. Za gotowaną niektórzy nie przepadają, ja uwielbiam, a czy znacie smak surowej? Można ją jeść w tej […]

Czytaj więcej

"

Ziemniaczano-bakłażanowy klops

Inspiracją do przygotowania tego dania były zalegające w lodówce ugotowane ziemniaki, ale nie są one jedynym głównym bohaterem. Ciekawej tekstury dodaje bakłażan, a dużo smaku ser i szynka. Nie jest to bardzo czasochłonne danie, bo i sama ostatnio nie mam na takowe czasu. Śmiało, spróbujcie mojej wersji i stwórzcie swoją własną. Choćby po to, żeby […]

Czytaj więcej

"

Boczniaki w panierce

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że cokolwiek podamy, a będzie usmażone w panierce- niezawodnie będzie smakowało i rzeczywiście, może to być prawda, o ile nie trafimy na przeciwnika tego typu smażeniny. Tym razem skusiłam się na tak przygotowane boczniaki. Lubię te grzyby za smak i konsystencję. Pamiętajcie, że im większe grzyby, tym mogą być bardziej łykowate.

Czytaj więcej

"

Pikantna sałatka z karczochami i wędzonym serem.

Staram się, by na moim stole w trakcie przyjęcia, pośród przeróżnych przekąsek,  można było znaleźć kilka sałatek. Obowiązkowo musi być jakaś na bazie sałaty, zielona, lekka, odświeżająca. Najczęściej jest jakaś tradycyjna i sprawdzona oraz jedna mocno wyrazista w smaku, często zupełnie nowa. I to jest przepis na sałatkę z tej ostatniej kategorii. Ostra, z charakterem, […]

Czytaj więcej

"

Zupa brukselkowa

Po kilku dniach niejedzenia zupy, czegoś mi zaczyna brakować w jadłospisie. W zupach jest moim zdaniem coś magicznego. Smakują, rozgrzewają i w tajemniczy sposób koją. Pomagają w chorobie, krzepią nie tylko ciało, ale i ducha! Może nie tak spektakularnie, jak czekolada czy inne słodycze, ale po ciężkim dniu nie ma nic lepszego, jak cieplutka zupka […]

Czytaj więcej